Na czym polega fenomen „iłżeckich ptaszków”? Kim byli ich twórcy? Co łączyło Andrzeja Wajdę z ceramiką artystyczną regionu? Przekonała się o tym każda osoba, która w piątkowy wieczór 25 października odwiedziła Muzeum Zamek Górków w Szamotułach.
Wernisaż wystawy „Atlas ptaków ceramicznych Iłży” okazał się nietuzinkowym wydarzeniem kulturalnym. Powodów było kilka. Tym najważniejszym jednak okazał się fakt, iż takiej wystawy – przynajmniej na przestrzeni kilku ostatnich dekad – w Polsce po prostu nie było. Zapewne to właśnie dlatego wernisaż cieszył się wysoką frekwencją. Udział w nim wzięli również starostowie szamotulscy – Beata Hanyżak i Przemysław Nowak.
Choć iłżecką ceramikę artystyczną cechuje duże zróżnicowanie zarówno w odniesieniu do formy, jak i samego tematu, szczególne miejsce zajmują w niej figurki ptaków – wyjątkowo cenione przez kolekcjonerów. Nieprzypadkowo zatem to właśnie one zagościły w Szamotułach.
Dyrektor muzeum Michał Kruszona od dawna nosił się z zamiarem przygotowania wystawy szeroko prezentującej „iłżeckie ptaszki”. Poniekąd z sentymentu związanego z podróżami w Świętokrzyskie, bardziej jednak zdając sobie sprawę ze znaczenia oraz roli, jaką ceramika z Iłży odegrała w historii polskiej sztuki ceramicznej, a nawet sztuki jako takiej. Potwierdza to zresztą etiuda filmowa pt. „Ceramika iłżecka”, jaką jeden z najwybitniejszych rodzimych reżyserów – Andrzej Wajda zrealizował już w 1951 roku. Co prawda Michał Kruszona opowiadał o tym w formie ciekawostki, jednak wpływ iłżeckich wyrobów artystycznych na inne gałęzie sztuki, choćby w kontekście inspiracji, pozostaje bezsprzeczny.
Zwiedzanie ekspozycji poprzedził krótki, acz niezwykle ciekawy wykład kuratora wystawy – Łukasza Babuli z Muzeum Regionalnego w Iłży, dzięki któremu goście poznali nie tylko historię iłżeckiej ceramiki, ale i jej twórców. To m.in. Konstanty Ciepielewski, Stanisław Pastuszkiewicz, Franciszek Wilhelm Godzisz, Helena Luba, Stanisław i Jadwiga Kosiarscy oraz Wincenty Kitowski.
Opowiadając o poszczególnych artystach Łukasz Babula zwracał uwagę na misterny charakter ich pracy, wyobraźnię przestrzenną, a także niezwykłą umiejętność tworzenia figurek ptaków niewystępujących w Polsce, a zatem takich, których artyści nie mogli zaobserwować w środowisku naturalnym (dobrym przykładem może być pelikan). Sama mnogość przedstawionych gatunków budzi uznanie, zaś doskonały warsztat techniczny wrażenie to tylko potęguje.
W pełni zgodzili się z tym zresztą goście wystawy, którzy przyglądając się eksponatom nie kryli zachwytu wobec kunsztu i ogromu pracy włożonego w każdy, najmniejszy nawet (a może przede wszystkim najmniejszy) obiekt.
Wystawa prezentuje kilkaset figurek ptaków, pochodzących z kolekcji Muzeum Regionalnego w Iłży, Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu, Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie, a także z prywatnej kolekcji Łukasza Babuli.
Większość z nich to obiekty stosunkowo niewielkie – filigranowe wręcz, choć nie brakuje i bardziej „okazałych” w odniesieniu do rozmiaru. Figurki pojedyncze zestawiono ponadto z formami rozbudowanymi, które w istocie składają się z kilku figurek. Uwagę przykuwają głównie detale, w tym miniaturowe elementy tworzące pióra, które w sposób niezwykły budują „przestrzenność” figurek. Ale „iłżeckie ptaszki” to też malarskie arcydzieła – tyle, że w skali mikro – cechujące się subtelnym przenikaniem barw oraz ciekawą kolorystyką.
Wszystkie obiekty wyeksponowano w oświetlonych, przeszklonych gablotach w otoczeniu archiwalnych zdjęć ich twórców oraz samej Iłży. Fotografie tylko z pozoru stanowią jedynie dodatek do wystawy – są bowiem ważnym elementem budującym zarówno klimat ekspozycji, jak i jej historyczne tło.
Wernisaż uświetniła skoczna muzyka w wykonaniu kapeli „Odloty”, którą publiczność zasłużenie nagradzała gromkimi brawami. Artyści ponownie zagoszczą w Szamotułach pod koniec lutego przyszłego roku przy okazji oficjalnej prezentacji katalogu do wystawy. „Atlas ptaków ceramicznych z Iłży” można zaś będzie oglądać w Zamku Górków do końca 2025’. Serdecznie zapraszamy!
Tekst i zdjęcia: Magda Prętka
Poniżej link do filmu „Ceramika z Iłży” Polska Kronika Filmowa