Córka Beaty Kościelskiej i kniazia ostrogskiego Eliasza – Elżbieta przyszła na świat 19 listopada 1539 roku. Urodziła się już po śmierci swego ojca, który w swojej ostatniej woli zadbał o mające się narodzić dziecko. Opiekę nad potomkiem i żoną powierzył kilku osobom, a zwierzchnikiem opiekunów ustanowił króla. Elżbieta, nazywana Halszką, była dziedziczką wielkiej fortuny na Wołyniu i Ukrainie. Mówiło się też, że po matce wzięła nieprzeciętną urodę. O jej rękę zabiegali panowie polscy, litewscy i ruscy, czemu przeciwstawiała się księżna Beata, zasłaniając się potrzebą zgody króla Zygmunta Augusta.
Wśród starających się o Halszkę znalazł się młody kniaź Dymitr Sanguszko. Uzyskał on pisemną zgodę na małżeństwo od stryja Wasyla oraz matki. Gdy matka zwlekała z wydaniem czternastoletniej córki za mąż, stryj wraz z narzeczonym zbrojnie najechał Ostróg. Przerażoną Halszkę przymuszono do poślubienia Dymitra, mimo protestów matki. Księżna Beata zaniosła skargę do króla, który skazał Dymitra „na utratę czci i gardła”. Sanguszko wraz z Halszką przekroczyli granicę czeską, zamierzając schronić się na zamku rudnickim.
Jednakże pościg panów koronnych dogonił uciekających. Wyrok na Dymitrze został wykonany, a Halszkę zwrócono matce. O jej losie zadecydował sam król, oddając rękę księżniczki Łukaszowi III Górce, wojewodzie poznańskiemu. Księżna Beata, przeciwna temu małżeństwu, zatrzymała córkę przy sobie. Gdy jednak nadszedł czas powrotu Halszki do męża, obie z matką wyjechały do Lwowa i ukryły się w klasztorze dominikanów. Przedostał się tam, zgodnie z wolą Beaty, w stroju żebraczym, kniaź Symeon Słucki i poślubił Halszkę.
Księżna Beata liczyła, że król uzna to małżeństwo, lecz tak się nie stało. Zgodnie z rozkazem królewskim Halszka wróciła do Łukasza, który przywiózł ją do Szamotuł. Tutaj przez 14 lat, mieszkała w baszcie. Po śmierci męża w 1573 roku, wróciła do Ostroga. Cały swój majątek zapisała stryjowi Wasylowi i jego synowi Januszowi. Dożyła końca swoich dni w Ostrogu, gdzie zmarła w 1582 roku, w wieku 43 lat.