Wystawa przedstawia malarstwo Ewy Fukuoka, lalki Mirosławy Truchty Nowickiej, malarstwo na jedwabiu Krystyny Prządki. Wszystko inspirowane sztuką japońską. Wystawę można oglądać od 4 grudnia do 10 stycznia 2010 roku.
„Jeśli masz dwa bochenki chleba to sprzedaj jeden i kup za to kwiaty” to dewiza Japończyków, gdzie karmić należy wszystkie zmysły w tym również zmysł piękna”. Sztuka japońska jest sztuką prostoty i niesamowitego wyrafinowania, to pielęgnowane obyczaje, niezliczone mitologiczne postacie, to dorobek artystów japońskich pozostawiony w dziełach malarskich i niezwykłych drzeworytach, to Teatr Kabuko, to cudowne jedwabne kimona zdobione z niezwykłą precyzją i to co jeszcze istotne sztuka parzenia herbaty -cały niespieszny rytuał z wyrafinowanym kazdym ruchem i gestem.
Każdy element ma swoje znaczenie, kazdy element ma karmić nasze zmysły i nieść radość i przyjemność. Japończycy od wieków uwielbiali ceremonie a ogrody zakładane według starej tradycji żyją do dziś, stanowiąc inspirację projektantów zieleni na całym świecie. Jedna z najwiekszych potęg gospodarczych świata chlubi się swoją tradycją, czerpie z niej inspirację dla swojego rozwoju.
W sztuce japońskiej jak i w życiu Japończyka wszystko jest uporządkowane, nie ma tu miejsca na byle jakość, nadmiar przedmiotu. Jeśli przedmiot to jeden ale będący rozkoszą dla oczu w całym swoim pięknie pomysłu , wykonania, użytego materiału – oczywiście naturalnego, tego pochodzącego z przyrody. To duch zen, wyznaczajacy założenia estetyki japońskiej, to szczerość i spontaniczność w odczuwaniu i percepcji natury.
Motywem prac Ewy Fukuoki sa ogrody japońskie będące wtrażem transcendentnego związku człowieka z naturą. Japońska zasada to „im mniej metalu tym lepiej”.Sztuka wyraża tu harmonijną więź, stanowi rodzaj kontemplacji natury i jej naturalnej siły witalnej. Artystka mieszkała kilka lat ze swoim mężem Japończykiem w Japonii i motywy sztuki, obyczajowości i pejzażu tego kraju to motywy jej sztuki. Obecna prezentacja odbywa się w ramach „Salonu Sztuk”, który artystka realizuje z Mirosławą Truchtą – Nowicka -lalka oraz Iwoną Jędruch – gongi.
Ta sama inspiracja, różne rodzaje sztuk. Łączenie różnych sztuk pod wspólnym tematem pozwala osiągnąć zitensyfikowanie doznań, przenosi uczestników wydarzenia w inny wymiar rzeczywistości. Lalka odgrywa istotną rolę w sztuce Japonii, są przedmiotem kultu, towarzysza Japończykom od wieków, a liczne festiwale ( od połowy VIII wieku) przyczyniły się do rozwoju laki a także klasyfikacji typów w zależności od akcesoriów. Najstarsze „dogi” związane są z obrzędami magicznymi i rytualnymi – kult płodności i urodzaju; „haniowa” – związane sa z misterium przejścia ze świata żywych do świata zmarłych, Kami – duchy i bóstwa towarzyszące Japończykom wszędzie i zawsze to liczne ceremonie dla otrzymania błogosławieństwai opieki – to lalki wyobrażające bóstwa, bohaterów, zachwycające kolorystyką, elegancją i precyzją wykonania, kunsztownym, bogatym strojem, subtelnością urody ,bogactwem ozdób.
Lalki nie służą zabawie, zajmują szczególne miejsce w domu, a ich symbolizm i magia kształtuje patriotyzm i szacunek do historii i kraju, stanowiąc wzór do naśladowania w życiu czy bodziec do pracy nad samym sobą. Znajdą się tu również charakterystyczne dla bogatej kultury maski i figury zwierząt. Mirsława Truchta- Nowicka w myśl hasła ” naturalNIE natura” nawiazuje do starej japońskiej tradycji lalek zawsze wykonanych ręcznie i z materiałów naturalnych (jedwab, drewno, słoma, trawy, trociny czy zapisanych i niepotrzebnych arkuszy papieru) – powstałe z natury stają się jej częścią i podlegają jej prawom, sprawiają wrażenie ożywionych i bardzo ulotnych. Ta prezentacja uzupełnian a jest dźwiękami gongów i mis, bo gong to równiez stara Japonia.
Uzupełniliśmy tę prezentację jeszcze o malarstwo na jedwabiu, bo choć jedwab pochodzi z Chin, w Japonii zajmował i zajmuje bardzo ważne miejsce, a fantastyczne kimona przyciągaja nasz wzrok. Prezentowane prace Krystyny Prządki to ogrody japońskie malowane na jedwabiu. Pokazują nam one ulotność matewrii i pięknio kolorystyki tej tradycyjnej sztuki tworzenia ogrodu, gdzie każdy kamień to symbol, słońce wschodzi w określonym punkcie ogrodu i w takim zachodzi, to miejsca picia herbaty i odpoczynku i tej ulotnej świadomości iż wszystko przemija.
Prezentowana wystawa, uzupełniona o krótka prelekcję o sztuce i kulturze Japonii, ma przywołać ducha Kraju kwitnacej wiśni, z jego niezwykłą symboliką, fascynującym zen (coraz popularniejszym wśród zaqbieganych ludzi zachodu), a odwołujac się do emocji i tradycji kulturowych stworzyć pomost między przeszłością a współczesną świadomością oraz pomost między różnicami kulturowymi, dążąc do jedności i harmonii.